[*]
prima aprilis? bez ochoty na jakiekolwiek żarty.
wczoraj grill przerwany smutną informacją.
3 dni do świąt.
ale ja nie przeżyje, za dużo tego na głowie.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 |
09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
prima aprilis? bez ochoty na jakiekolwiek żarty.
wczoraj grill przerwany smutną informacją.
3 dni do świąt.
ale ja nie przeżyje, za dużo tego na głowie.
w dziewiątke jednym golfem na polane? czemu nie. dla nas nie ma rzeczy niemożliwych! halooo!
N.A.E.S.B.M.S.M.O.
hej wino-wajco i ty wino-wajczyni!
i wszystko jasne.
booooo reggae to jest moja muzyka!
a moja ślina ma smak....
marzec...
się zaczął, się zaczął, się zaczął.
w głowie? 'totalna pustka, myślę i nic'.
w duszy? sama nie wiem. w tej chwili? smutek, bo pada. a noo.
w sercu? yy a czy ja w ogóle je posiadam?
w głośnikach? o.s.t.r, lao che, house of pain.
na biurku? tona książek i pełno szklanek po kawie. brakuje tylko petów, co całkowicie odzwierciedlałoby tryb życia Natalu. gratisowo dodajmy telefon, który coraz rzadziej się odzywa.
pod biurkiem? tam nawet nie zaglądam. zbyt wiele było przypadków, iż nie trafiłam do kosza...
mogę dodać, że ostatnio spaliłam toster, głupia.
aaa. i nikt mi nie wmówi, że wiosna to czas 'miłości'!
boli mnie ręka. bom zaszczepiona!
wiosna zimą dziś.
a my rozpoczynamy sezon.
idziemy na wino! ooo!
praca semestralna na historie czeka i czeka i ..... ostatki są!
po 18-nastce Golioka.
żyje. powiedzmy. bez kończyn, podrapana, obita, z bólem mięśni i kości.
na dodatek szczęśliwa, bo było przeeeednio!
'...i jeszcze jeden i jeszcze raz, sto lat, sto lat niech żyje nam, sto lat, sto lat, sto lat niech żyje nam!'
chluśniem, bo uśniem.
i pierdole, że się ferie kończą, bo plan w porządku jest!
majooorka!