Bez tytułu, mama's gun!

po 18-nastce Golioka.

żyje. powiedzmy. bez kończyn, podrapana, obita, z bólem mięśni i kości.

na dodatek szczęśliwa, bo było przeeeednio!

'...i jeszcze jeden i jeszcze raz, sto lat, sto lat niech żyje nam, sto lat, sto lat, sto lat niech żyje nam!'

chluśniem, bo uśniem.

i pierdole, że się ferie kończą, bo plan w porządku jest!

majooorka!

melancholia

16 lutego 2007 o 22:54

Straszne to wszystko jakieś:/ Szkola praca ... masakra, ale pozdrawiam;*

klaudia

16 lutego 2007 o 16:19

jestem tu kurwaaa!! modlishka moje gg to 7765666

natalu

15 lutego 2007 o 22:10

kogo widziano?;d

Modlishka

15 lutego 2007 o 18:51

sory czy widziano w tej okolicy taką malą blondynkę o imieniu na K ave SATAN

aNcia

13 lutego 2007 o 16:55

trza było tyle nie pic pijaczyno ty a ja już dobrze wiem od czego tam cie wszystko boli:D:D przede mna nic nie ukryjesz hahaah pozdro ziom

natalu

11 lutego 2007 o 19:55

a po 3? moja sprawa czy klne.......

kasia

11 lutego 2007 o 17:26

po pierwsze nie klnij a po drugie pa