cierpię na brak tematów:)
Choroba minęła do szkoły chodze juz niestety ale sie weekend zbliza;] Dzis pisałam spr z historii zjebany był ale dałam rade;] A wczooooraj rozprawke pisałam i nawet nawet mi wyszło jak na 1 raz:DD W sobote se a aNecią i moze kilkoma jeszcze osobami planujemy grilla ale:/ ma byc zimno:( oby było inaczej bo z grilla wtedy nici:((a tego nie chcemy:) Teraz sie troszke przyuczam z fizyki bo jutro spr bedzie ale Aluszka mi tam wytłumaczyła na ławce w parku godzinke temu:)hehe jak te ławki sie przydają szczególnie te koło wierzy i sie poopalac mozna:)) Jutro do fryzjera ide:PP przyda mi sie hehe troche te włoski uciąc ale nie duzo bo zapuszczam:) trzeba cos w zyciu robic hehe;] nic spadam acha jackass fajną masz torbe:P papa:)