ktos się kiedys urodził....
17.
stara ja.
natalu hmmmm. mija ten czas. a na dodatek wszystko się zmienia....
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 |
17.
stara ja.
natalu hmmmm. mija ten czas. a na dodatek wszystko się zmienia....
'I got the poison'
samobójstwo.
samobójstwo.
samobójstwo.
nie pojebie się?
'come play my game I'll test ya!'
a w duszy s-a-m-a, doszczętnie r-o-z-j-e-b-a-n-a.
pierwszy powakacyjny weekend. czerpiemy korzysci.
w 100%.
tekno tekno tekno parada yhhhh. i dentysta. i myyy.
zbyt często 'labirynt' odwiedzam ostatnio. szczególnie rano.
koniec. koniec. koniec.
i pierdole. i tęsknie. i brakuje mi.....
nevermind.
rozdział zamknięty.
pojebane to wszystko. i ja i Ty i Ty i ja. aaaaa jeszcze Ty i może Ty. Ty też chcesz? to nic trudnego.
w sobote idziemy pić.dzis mamy co?aa tak sroda. kurwa zaraz czwartek.
'upadniemy razem tak, jak jeszcze nigdy nisko!'
może mnie ktos podniesie....